Mam wrażenie, że ostatnio nieco "zasypałem" forum, ale wolę napisać, zanim pomysł mi ucieknie...
Problemy z wprowadzeniem sensownego PvP znam, proponuję więc rozbudować walkę z "barbarzyńcami". Moim zdaniem obecnie walka z nimi jest delikatnie mówiąc mało atrakcyjna, a można to zmienić - jednocześnie wzmacniając kooperację między graczami.
Takim urozmaiceniem rozgrywki mogłaby być inwazja barbarzyńców:
1. Co jakiś czas (częstotliwość proponuję uzależnić od łącznego potencjału wszystkich graczy), gra losowałaby wydarzenie "Inwazja" i gracze otrzymywaliby odpowiedni komunikat:
"Podróżni z dalekich krajów głoszą, że ze wschodu nadchodzą Mongołowie w wielkiej sile, dotrą do Europy za ok. 100 godzin", albo z północy Vikingowie, albo z południa Arabowie itd.
2. Po upływie czasu na odpowiednim skraju mapy rzeczywiście pojawiają się barbarzyńskie armie (jedna/dwie/trzy? byle nie za blisko siebie). Posiadają z góry wylosowaną trasę (widoczną dla wszystkich graczy), uwzględniającą zaatakowanie kilku/kilkunastu miast (w każdym razie wystarczająco dużo by zaangażować większą liczę graczy) i zbudowanie barbarzyńskiego miasta na jej końcu.
3. Barbarzyńskie armie powinny posuwać się znacznie wolniej niż standardowe jednostki, niszczyć po drodze napotkane ulepszenia terenu, brać w jasyr napotkanych kupców, osadników, pionierów itd.
4. Gracze będą mieli czas na przygotowanie obrony (w miastach lub w wybranym miejscu stając na drodze barabarzyńskiej armii) - ewentualnie czas na ewakuację cenniejszych mieszkańców i surowców. No i wiadomo, że zaatakowani gracze będą musieli współpracować, bo w pojedynkę to powinno być trudno taką armię zatrzymać... Poza tym następna inwazja może przyjść z drugiej strony
